34-latek nie spodziewał się, że na swojej drodze spotka mundurowych

Kcyńscy mundurowi podczas powrotu na teren gminy, zatrzymali kierowcę seata, jadącego całą szerokością drogi. Szybko wyszło na jaw, jaka była przyczyna takiego sposobu jazdy.  

Wczoraj (04.07.16r.) krótko po 21.00, kcyńscy mundurowi, po wykonaniu czynności w nakielskiej komendzie, wracali do dalszego pełnienia służby na teren gminy Kcynia. Daleko nie dojechali, gdyż w Paterku zwrócił ich uwagę, jadący całą szerokością drogi seat Ibiza, którego kierowca raz zjeżdżał na pobocze, raz wjeżdżał na przeciwny pas ruchu.

Mundurowi natychmiast zatrzymali seata do kontroli, gdyż sposób jazdy mógł świadczyć o tym, że kierowca potrzebuje pomocy medycznej lub też, że jest kompletnie pijany. Wszystko stało się jasne, kiedy tylko drzwi od seata otworzyły się. Z daleka czuć było charakterystyczną woń alkoholu. Siedzący za kierownica 34-letni mieszkaniec gminy Kcynia został sprawdzony alkomatem. Okazało, się, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Kiedy policjanci sprawdzili kierowcę w policyjnych systemach okazało się też, że mężczyzna w ogólne nie powinien kierować autem, gdyż na najbliższe dwa lata zakazał mu tego sąd, wydając zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.

Niebawem 34-latek zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów, za co zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Zachowanie kierowcy oceni sąd, do którego trafi zebrany przez policjantów materiał dowodowy.

materiał: sierż. szt. Justyna Andrzejewska

Oficer prasowy KPP w Nakle n/Notecią