Boimy się o swoje bezpieczeństwo. Chcemy chodnika!

Podczas ostatniego wypadku na ulicy Szubińskiej zostałem poproszony o zaapelowanie do naszego Burmistrza Kcyni Marka Szarugi aby zwrócił uwagę, że na ulicy Szubińskiej też mieszkają ludzie, którzy nie mają chodnika do własnych posesji.

Trudno się nie zgodzić z zarzutami mieszkańców ulicy Szubińskiej (za wysepką), którzy podkreślali, że ich bezpieczeństwo jest zagrożone. My też mamy dzieci i mieszkają tu także starsze osoby i o dojściu pieszo nie ma mowy, gdyż można tu stracić życie- mówili w rozmowie ze mną mieszkańcy Kcyni. Gmina zrobiła 20 metrów chodnika i jest zadowolona?

Rzeczywiście mieszkańcy ulicy Szubińskiej mieszkający od lat na wylocie z miasta nie mają chodnika w ciągu drogi wojewódzkiej. Apel tych ludzi jest całkowicie uzasadniony i zapewne trzeba mocno pukać do Zarządu Dróg Wojewódzkich o wykonanie takiej inwestycji, która w dzisiejszych czasach jest już standardem.

tekst i fot. Robert Koniec