Co Witczak sądzi o nagrywaniu Rady Miejskiej?- zobacz koniecznie film
Długo zastanawiałem się jak ugryźć temat, który wywołał podczas ostatniej wspólnej komisji Przewodniczący Rady Miejskiej w Kcyni Zbigniew Witczak. Sympatyczny i często uśmiechnięty Pan Zbyszek zdążył się już przyzwyczaić do publicznej funkcji jaką pełni w Radzie Miejskiej w Kcyni. Byłem przekonany, że przyzwyczaił się także do naszej kamery, bo ona polubiła jego wielokrotne wystąpienia. Byłem przekonany, że podobne zdanie mogą ale nie muszą, a w chwili objęcia fotela radnego mają nasi członkowie Rady Miejskiej, a o Włodarzach miasta już nie wspomnę.
Koniec, zacznij od początku…
Z wielką radością odnotowujemy rekordowe ilości odtwarzanych filmów w TELEWIZJI INTERNETOWEJ TVkcynia.info Nie chcę, aby brzmiało to, że się chwalę, ale tylko delikatnie podkreślę, że liczba obejrzanych filmów liczona jest w tysiącach. Wielokrotnie osobiście słyszę i stwierdzam, że wiedza przekazana na nagraniach obiektywnie pokazuje wszystkie najważniejsze wydarzenia w naszej gminie. Jesteśmy jedynym medium, które jest wszędzie tam, gdzie dzieją się sprawy ważne. My pracujemy, a nie kopiujemy!
Radni nie chcą być nagrywani?
Czy to prawda? Pewnie nie, bo kto by się do tego przyznał? Jednak do postawienia takiego pytania Przewodniczącemu Rady Miejskiej w Kcyni i członkom Rady Miejskiej zmobilizowała mnie uwaga o ciągłym nagrywaniu skierowana pod naszym adresem przez samego Zbigniewa Witczaka. Zdaniem Przewodniczącego Rady Miejskiej w Kcyni nasza rada jest za dużo pokazywana w internecie. Pan Zbigniew Witczak zapomniał chyba, że nie filmujemy go przy grillu na prywatnej działce, nie nagrywamy jego prywatnego życia, nie oczerniamy, nie oceniamy, nie komentujemy. Szanujemy jego osobę i szanujemy cały skład Rady Miejskiej w Kcyni. Pracujemy tak jak On i cała Rada Miejska dla społeczeństwa naszej Gminy.
Całą sytuację rozładował kapsel Tymbarka, który trafił się Panu Witczakowi. Panie Zbyszku, wiemy dlaczego nie chciał Pan pokazać napisu, w rewanżu przygotowaliśmy fotożart w postaci MEMa. Pozdrawiamy i do zobaczenia na sesji Rady Miejskiej w Kcyni.
tekst i fot. Robert Koniec