Jarmark Bożonarodzeniowy na nami

Na zewnątrz Fary wyszli organizatorzy Jarmarku Bożonarodzeniowego i w namiotach zorganizowali przedświąteczną akcję.  Jarmark mówi o oczekiwaniu na przyjście Jezusa, istocie świąt Bożego Narodzenia, wspólnocie osób połączonych wiarą oraz budowaniu wrażliwości na potrzeby innych – podkreśla ks. Marek Januchowski. Niedzielny Jarmark odbywał się pomiędzy mszami. Na jarmarkowych stoiskach znalazły się m.in. pierniki i orzechy ze specjalnymi życzeniami od wolontariuszy Światowych Dni Młodzieży, ozdoby i kartki świąteczne własnoręcznie wykonane przez tę młodzież. Wśród pyszności serwowano pierogi, barszcz oraz grzańca według specjalnej receptury (oczywiście bez wkładki). Na deser serwowano pieczone jabłko z orzechami i miodem. Sprzedawano także limitowaną bombkę św. Michała Archanioła, która wyprodukowana w ilości 300 szt., rozeszła się w bardzo szybkim tempie. Gorącą i tak atmosferę podkręcał jeszcze bardziej DJ Ząbek, „osobisty” brat ks. Marka. Podczas mszy św. o godz. 11.30 wraz z wikariuszem fary mszę sprawował misjonarza z Czadu, ojciec Artur. Podczas jarmarku można było także wspomóc działalność misjonarza kupując płytę z kolędami czy film mówiący o Jego pracy w Czadzie. Dochód z jarmarku zostanie przeznaczony na świąteczne paczki dla dzieci i młodzieży z parafii farnej. Parafię w organizacji tego przedsięwzięcia wsparło jak zwykle liczne grono ludzi dobrej woli i szczerego serca, w tym wolontariusze Światowych Dni Młodzieży.

tekst. Robert Koniec

fot. Anna Duda-Nowicka