Piątek, 26 kwietnia 2024 r. Imieniny Marii, Marzeny, Ryszarda

Jesteśmy zmęczeni interwencjami u burmistrza po każdym deszczu. Jest niebezpiecznie!

Do naszej redakcji napisali mieszkańcy ulicy Parkowej w Kcyni z prośbą o pomoc w ich sprawie. Przyznam, że temat jest mi znany już od dłuższego czasu i aby realnie móc go przedstawić wyczekaliśmy na opady deszczu.
Oczywiście, że w czasie intensywnych opadów deszczu wiele studzienek kcyńskiej deszczówki nie nadąża odbierać tak dużej ilości wody i z tym również zgadzają się mieszkańcy ulicy Parkowej. Jednak trzeba przyznać, że ich problem nie dotyczy tylko wylewającej się wody deszczowej spływającej z wyższych terenów miasta ale i całkowitego odcięcia od drogi, która jak mówią jest doszczętnie rozmywana jest przez wodę.
Zwracamy się do Pana z prośbą o interwencję w sprawie niekończącego się problemu niedrożnych studzienek na ul. Parkowej. Naszą ulicę zalewa nieustannie woda deszczowa spływająca od ul. Libelta. W efekcie wymywana jest jedyna droga dojazdowa, przy Skateparku, która naprawiana jest doraźnie kamieniem drogowym (tłuczeń), praktycznie po każdej większej ulewie.- piszą mieszkańcy ulicy Parkowej, którzy nadesłali do nas film obrazujący problem.
Jesteśmy już zmęczeni interwencjami u naszych władz miasta po  każdym opadzie deszczu. W tej chwili nie mamy możliwości dojścia do miasta „suchą nogą”, ani wyjazdu z posesji. Mamy nadzieję, że pomoże nam Pan zainteresować naszym problemem odpowiednie władze w naszym mieście.
Oczywiście, że pomogę, bo nie może tak być, że sytuacja się powtarza i ludzie zostają z problemem sami. Byłem osobiście w tym miejscu widziałem jak dzień, dwa po deszczu wygląda droga. Fragmenty asfaltu są podmyte i popękane. Ludzie boją się o swoje dzieci. Na terenie zielonym pojawiła się bardzo duża kałuża wody, której nigdy wcześniej nie było i zdaniem mieszkańców tam właśnie wybija woda z wadliwej bądź zarwanej kanalizacji deszczowej.
W imieniu mieszkańców apelujemy do Burmistrza Kcyni o pilną interwencję w tej sprawie. W obrębie ulicy Parkowej i samego parku przebywają dzieci bawiące się na skateparku. Boimy się o swoje dzieci, bo nigdy nie wiadomo gdzie się ziemia zapadnie. Warto podkreślić, że drogą czy tez chodnikiem asfaltowym poruszają się pojazdy, które wytwarzają duży nacisk na podmytą nawierzchnię.- podkreślają mieszkańcy ulicy Parkowej w Kcyni.
tekst. Robert Koniec
--> wstecz