Nocny spacer po cmentarzu
Jak co roku zapraszam Państwa do spaceru po kcyńskim cmentarzu tuż przed północą. W ciepłą noc, gdy ustał wiatr i zapanowała cisza fotografowałem grobowce na cmentarzu w Kcyni. Delikatny szelest folii od kwiatów, szum palących się lampionów, od czasu do czasu dźwięk pękających zniczy i ledwo słyszący szelest liści. Jednak czegoś mi zabrakło. Zastanawiałem dlaczego nie ma charakterystycznego blasku, czyżby to susza i brak mokrych liści, które wspaniale odbijały blask palących się zniczy?
I tak to była wyjątkowa noc, bo pierwszy raz nie zmarzłem. zapraszam do galerii zdjęć.
tekst i fot. Robert Koniec