Wtorek, 23 kwietnia 2024 r. Imieniny Ilony, Jerzego, Wojciecha

Pierwszy wypadek na rondzie. Było niebezpiecznie

Wszystko wydarzyło się bardzo szybko. Samochód zatrzymał się 30  metrów przed rondem na ulicy Dworcowej (na wysokości cmentarza) po czym ruszył z piskiem opon demolując kosz na śmieci i znak przejścia dla pieszych. Wjechał na lewy pas ronda, ponownie przeciął chodnik, wjechał na trawnik przy pawilonie handlowym GS i tam uderzając w schody zakończył jazdę.- mówił nam jeden ze świadków tego zdarzenia.

Bardzo szybko na miejscu pojawiła się karetka, policja i straż pożarna. Kierowca przez dłuższy czas przebywał w pojeździe w pozycji siedzącej. Pomocy medycznej udzieli mu kcyńscy ratownicy, którzy po przebadaniu kierowcy odwieźli go do szpitala. Policjanci z Komisariatu Policji w Kcyni przebadali sprawcę kolizji na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieoficjalnie wiemy, że kierowca był trzeźwy.

W działaniach uczestniczyły: OSP w Kcyni , karetka pogotowia z Kcyni, strażacy z JRG w Szubinie oraz policjanci z Komisariatu Policji w Kcyni.

W tym zdarzeniu drogowym na szczęście nie odnotowano osób poszkodowanych. Należy podkreślić, że kierowca przejechał przez przejście dla pieszych, wjechał z dużą prędkością pod prąd na rondzie, przeciął chodnik i uderzył w schody przy chodniku dla pieszych.

tekst i fot. Robert Koniec

 

 

--> wstecz