Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Lotniczego w nocy wylądował na Orliku

Około 23 w nocy trochę niepokoju wśród mieszkańców Kcyni, Tupadł i Żurawi zasiał latający śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W dzień żółty ale w nocy o charakterystycznym warkocie silnika, oświetlony pojawił się nad miastem, zatoczył koło jak mi się wydawało nad boiskiem przy ulicy Powstańców Wielkopolskich, gdzie zazwyczaj ląduje i odleciał. Syrena OSP nie wyła, straż pożarna, pogotowie ratunkowe nie wyjeżdżały alarmowo, co nakierowało moje myślenie, że jest to lot szkoleniowy.

Nie mamy oficjalnej informacji, że tak było ale wiemy, że śmigłowiec LPR trzykrotnie przeleciał nad Kcynią, Tupadłami i Żurawią zataczając duże koło, po czym wracając od strony Żurawi znacznie obniżył lot przy włączonym bardzo silnym świetle reflektorów, co świadczyło, że planuje gdzieś wylądować i tak się stało. Przeleciał nad dachem bloku przy ulicy Dworcowej, pocztą i wylądował na boisku Orlik. Po chwili wzniósł się i odleciał.

tekst i fot.Robert Koniec