W okolicach możemy spotkać wilki. Tłumaczymy dlaczego.

Drodzy Państwo w ostatnim czasie można zauważyć często pojawiające się różne informacje o wilkach. Czasami są to Fake Newsy, które mają za zadanie wystraszenie społeczeństwa, aby wilk „stał się zagrożeniem” dla ludzi i można go było wpisać na listę zwierząt łownych, ale zazwyczaj są to różnego rodzaju informację o obserwacjach tego dużego drapieżnika, który czasami pojawia się też w pobliżu naszych domów.

Jeden z naszych czytelników mieszkający w Palmierowie przysłał do naszej redakcji zdjęcie wilka, który spacerował przy jego posesji. O wyrażenie opinii w temacie wilków poprosiłem „Człowieka lasu” Jurka Napierałę, który bierze udział w badaniach wilków, ich życia i tropów. Badanie prowadzi Uniwersytet Warszawski, a nasz mieszkaniec reprezentuje Stowarzyszenie dla natury „Wilk”.

Wilk w Polsce podlega ścisłej ochronie od 1998 roku. Od tamtego czasu widać efekt ochrony gatunkowej i wilków teraz jest już o wiele więcej i zwiększył się też ich zasięg występowania. Najczęściej wilka można spotkać w lesie, choć do spotkań dochodzi bardzo rzadko, ponieważ zwierzęta te unikają człowieka, jak zresztą inni dziko żyjący mieszkańcy lasu. Czasami może się zdarzyć, że we wczesnych godzinach porannych, albo późnym popołudniem możemy spotkać wilka na otwartym terenie, bądź w pobliżu naszych zabudowań. Dzieję się to z kilku powodów. Po pierwsze w okresie godowym, który właśnie teraz występuję ( przypada on na połowę lutego) wilki szukają swojej drugiej połowy. Zdarza się tak, że taki samotny wilk zanim znajdzie partnera lub partnerkę potrafi przejść setki kilometrów, a nie zawsze droga jego wędrówki przebiega przez las, ponieważ lasy w Polsce zajmują około 30 % powierzchni naszego kraju. – tłumaczy nam Jurek Napierała.

Następny powód pojawiania się wilka na otwartych terenach to ludzie, którzy w ostatnim czasie ze względu na pandemie często odwiedzają lasy, co powoduję sytuację, że wypłoszone zwierzę nie mając możliwości ucieczki pojawia się w biały dzień na otwartym polu. Takie sytuacji obserwuje się u jeleni, które teraz często widać na polu w biały dzień, ponieważ zbieracze zrzutów za wszelką cenę chcą znaleźć poroże jelenia i przeganiają te biedne zwierzęta z „kąta w kat”, a one wystraszone wybiegają w końcu na otwarty teren. Koleją z przyczyn pojawiania się wilków pod naszymi domami, to nasze psy, które niestety luzem biegają w nocy i czasami zapuszczają się w pobliże lasu zostawiając tam swoje ślady w postaci zapachów moczu i kału. Dla wilka, który jest terytorialny ( a terytorializm oznacza, że osobniki tego samego gatunku nie tolerują się) pojawienie się osobników praktycznie tego samego gatunku powoduję sytuację zagrożenia dla niego samego i jego rodziny. Wilk zwyczajnie będzie chciał takiego osobnika wyeliminować, ponieważ zagraża on przetrwaniu członkom jego rodziny. Korzystając z bardzo dobrego zmysłu węchu wytropi takiego psa i może się zdarzyć, że zagryzie on go nawet na podwórzu naszego gospodarstwa domowego.

Jeśli ktokolwiek zauważy coś niepokojącego związanego z wilkami, albo będzie miał jakiekolwiek wątpliwości związane z zachwianiem obserwowanych wilków proszę o kontakt telefoniczny pod numerem 668- 215-387, bądź email jurekn750@poczta.onet.pl lub też niech wejdzie na stronę https://www.polskiwilk.org.pl/ , gdzie jest wiele informacji na temat życia i zwyczajów wilków. – prosi nasz rozmówca.

tekst.Robert Koniec

fot.nadesłane i Jurek Napierała