Gasili sadze w kominie na dużej wysokości
Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kcyni oraz innych ościennych jednostek w ostatnim czasie bardzo często wzywani są do tzw. pożarów sadzy w kominie. Interwencje te zazwyczaj polegają na wygaszeniu paleniska w piecu i wyczyszczeniu przewodu kominowego. Do takich pożarów najczęściej dochodzi w wyniku braku odpowiednio częstego czyszczenia przewodów kominowych.
W ostatnim czasie do jednego z takich pożarów doszło w Kcyni i tylko dzięki czujności osób trzecich, które z zewnątrz zauważyły ogień i wezwały straż pożarną nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia. Płomienie z komina wychodziły około 30-40 centymetrów ponad komin. To była trudna akcja, gdyż dojście do bardzo wysokiego komina było możliwe tylko z podnośnika hydraulicznego, który został zadysponowany z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szubinie.
Pamiętajmy, że poprzez świadome nasze działanie możemy ustrzec się podobnych zdarzeń. W tym przypadku na szczęście skończyło się na ponad godzinnej interwencji straży pożarnej, jednak często pożary w przewodach kominowych rozprzestrzeniają się na konstrukcje dachowe i skutki takich pożarów są bardzo przykre.
tekst. Robert Koniec
fot. czytelnik portalu