Sobota, 14 czerwca 2025 r. Imieniny Bazylego, Elizy, Justyny

Groźny Pożar w Karmelicie- dziś mijają 2 lata

Dziś mija drugi rok od pamiętnego pożaru w Karmelicie. Dokładnie 29 marca 2016 roku o godzinie 11.00 nad Stalówką pokazały się kłęby czarnego dymu. Łuna była widoczna z kilku kilometrów. Pożar wybuchł na terenie firmy, gdzie składowane były odpady z przemysłu celulozowego. Ogień z bardzo dużą siłą trawił wszystko co spotkał na swojej drodze. Ogromne jęzory, które powstawały przy bardzo silnym wietrze powodowały, że strażacy przegrywali walkę z żywiołem. Pożar w bardzo szybkim tempie rozprzestrzeniał się po całym składowisku odpadów i przeniósł się na stary drewniany barak, który prawie w całości również uległ spaleniu. Ewakuowano z budynku komunalnego jedną osobę. Budynek mieszkalny ocalał, a znajdował się w bezpośrednim sąsiedztwie z pożarem.

Do Stalówki zjechały bardzo duże siły straży pożarnej. Pożar był gaszony przy pomocy wody, którą strażacy pobierali z sieci hydrantowej oraz dowozili z Kcyni, część jednostek pompowało wodę z pobliskiego stawu.W akcji udział wzięło 13 jednostek, przyjechał zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Nakle n/Notecią st. bryg. Franciszek Sobiechowski oraz dowódcy jednostek z JRG nr 2 w Szubinie. Na miejsce akcji przyjechali także policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nakle n/Notecią. Do akcji wezwano także pogotowie energetyczne z Kcyni, gdyż wystąpiła konieczność wyłączenia zasilania sieci energetycznej, która przebiega w pobliżu miejsca pożaru.

Gaszenie pożaru trwało ponad tydzień. To był trudny czas dla mieszkańców Stalówki i Karmelity.

tekst i fot. Robert Koniec

--> wstecz