II Rajd Rowerowy Śladami Żołnierzy Niezłomnych
Dnia 29.02.2019 r., z inicjatywy i przy współpracy Burmistrza Kcyni oraz Dyrektora Zakładu Poprawczego w Kcyni pana Pawła Dudy, Koło Turystów Górskich im. Klimka Bachledy wspólnie z Gminnym Centrum Kultury i Biblioteki im. Klary Prillowej w Kcyni, zorganizowało na terenie naszej gminy z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych II Rajd Rowerowy Śladami Żołnierzy Niezłomnych. Mimo chłodnej aury, w zacinającym deszczu i śniegu, wzięła w nim udział liczna grupa (45 osób) młodych i doświadczonych turystów rowerowych z Bydgoskiego Klubu Turystyki Rowerowej GRYF PTTK, Nakła nad Notecią, Aleksandrowa Kujawskiego, Żnina, Łankowic, Iwna oraz Kcyni.
W odprawie uczestniczył Pan Dyrektor Zakładu Poprawczego w Kcyni Paweł Duda, życząc nam wielu wrażeń oraz satysfakcji z piękna poznawanych uroków naszej gminy i dumy z bogatej przeszłości mieszkańców żyjących na jej terenie. Pracownica Gminnego Centrum Kultury i Biblioteki im. Klary Prillowej w Kcyni pani Maria Kordyś obdarowała uczestników rajdu pamiątkami z Kcyni. Prezes Bydgoskiego Klubu Turystyki Rowerowej GRYF PTTK, dziękując za zaproszenie na nasz kolejny wspólny rajd rowerowy, przekazał na ręce organizatorów pamiątkowe grawertony. Po odprawie i omówieniu warunków bezpieczeństwa obowiązujących w czasie rajdu wyruszyliśmy w drogę. Trasa wiodła terenami życia i działania Żołnierzy Wyklętych (Kcynia-Łankowice-Iwno-Sierniki-Grocholin-Żurawia-Miastowice-Kcynia). Pełni szacunku dla odwagi i wytrwałości Żołnierzy Niezłomnych, mieliśmy okazję poznać ich działalność i tragiczne życiorysy. Byli to m.in. powstaniec wielkopolski Karol Szalow z Iwna czy rolnik Stanisław Twardowski z niedalekiego Oleszna, działacze organizacji młodzieżowej „Pamięć” z Kcyni, a także wielu innych bezimiennych. Po II wojnie światowej opierali się oni narzuconemu Polsce reżimowi komunistycznemu. Zdawali sobie sprawę z tego, iż narażają siebie, swoich bliskich i przyjaciół na surowe represje z karą śmierci włącznie. Mimo tego nie zaprzestali wysiłków w imię honoru, walki o niepodległą i suwerenną Polskę. Dlatego należy im się wdzięczność, pamięć i szacunek. Nasz region ma wiele pamiątek i bohaterów po tamtych mrocznych czasach i nie trzeba ich szukać gdzieś na Podhalu, Lubelszczyźnie czy Wołyniu…
Warto przypominać postawę tych wspaniałych ludzi właśnie teraz, na początku XXI wieku. Nie splamili się oni krwią bezbronnych. Za odwagę mówienia prawdy, którą władza próbowała zakneblować, zostali sami mordowani przez komunistycznych urzędników bezpieki lub z wyroków sądów komunistycznych, wysługujących się partyjnym czynownikom. Inni odsiadywali wieloletnie wyroki więzienia, zwalniani byli z pracy, szkół, otrzymywali „wilcze bilety” rujnujące ich życie rodzinne…
W czasie rajdu jechaliśmy w celu utrzymania bezpieczeństwa w czasie poruszania się na drogach publicznych w dwóch grupach, a nasi wychowankowie pełnili odpowiedzialne funkcje „zamkowych”. Przy pomocy przenośnych radiotelefonów utrzymywali stałą łączność z prowadzącymi instruktorami turystyki rowerowej. Wykazując się odpowiedzialnością i zaradnością, dbali o bezpieczeństwo uczestników rajdu na końcu każdej grupy.
Rajd miał swoją kulminację w czasie integracyjnego spotkania w Żurawi w miejscowej świetlicy wiejskiej, zorganizowanym przez panią Aleksandrę Gładysiewicz-Kołos sołtys Żurawi oraz pana Józefa Góralczyka prezesa miejscowej OSP. Pyszne wypieki z kawą i herbatą oraz gorące kiełbaski pozwoliły zregenerować nadwątlone siły po pokonaniu, w wyjątkowo niesprzyjających warunkach atmosferycznych dwudziesto dwu kilometrowej trasy rajdu. Wracając do Kcyni pożegnaliśmy w Miastowicach cyklistów z Bydgoszczy, których czekała jeszcze droga powrotna do Bydgoszczy. Sam rajd dla pozostałych uczestników zakończył się przed Gminnym Centrum Kultury i Biblioteki im. Klary Prillowej w Kcyni, gdzie umówiliśmy się na następne wyprawy rowerowe.
materiał. Jacek Maćkowski