Pomoc Ukrainie! Kcyńska akcja spotkała się z dużym odzewem społeczeństwa.

W niedzielę na kcyńskim Rynku odbyła się akcja zbiórki darów dla Ukrainy. Trzech mieszkańców Kcyni wraz ze swoimi znajomymi i najbliższymi postanowili ogłosić na portalu społecznościowym akcję polegającą na zbiórce rzeczy z przeznaczeniem dla Ukrainy.

W niedziele już przed godzina 10:00 na kcyński Rynek przyjechali pierwsi darczyńcy, a po kilku minutach kolejni i kolejni i tak do godziny piętnastej. Na apel odpowiedziało bardzo dużo mieszkańców Kcyni, gminy i okolic. Ludzie dobrego serca przyjeżdżali całymi rodzinami i oddawali dary.

Celem organizatorów była zbiórka darów i przewóz ich bezpośrednio na granicę. Tak też się stanie, gdyż jesteśmy w stałym kontakcie z Polskim Czerwonym Krzyżem i za ich pośrednictwem przekażemy dary z Kcyni naszym wschodnim sąsiadom. Zbiórka przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. W kilka godzin zapełniliśmy 7 busów i zebraliśmy dobrowolne datki w wysokości blisko 6000 zł. Pieniądze te przeznaczone będą na paliwo i potrzebne rzeczy, które kupimy w uzgodnieniu z Polskim Czerwonym Krzyżem.- podkreśla Jurek Napierała, który jest organizatorem akcji.

Słoneczna niedziela zapadnie w pamięci wielu mieszkańcom naszego regionu. To dzięki nim akcja w Kcyni przerodziła się w konkretne działanie. Znaleźli się ludzie, którzy wsparli zbiórkę i znaleźli się ludzie nie zrzeszeni w żadnej organizacji, którzy przyszli z darami i postanowili pomóc przy pakowaniu i segregacji darów.

Dziękujemy wszystkim przedsiębiorcom, którzy wsparli naszą akcję transportem, materiałami potrzebnymi do pakowania oraz funduszami na koszty przejazdu. Niedzielna akcja sprawiła, że rozdzwoniły się telefony, a ludzie chętnych się przyłączyć było bardzo dużo, za co im jeszcze raz dziękujemy– podsumowuje zbiórkę Maciej Tubiszewski, współorganizator kcyńskiej akcji.

Kcyńska akcja bardzo cieszy, bo udowodniła, że w naszym mieście można wiele zdziałać jeżeli się tylko chce i zaprosi do współpracy innych. Dało się zauważyć, że wśród pracujących na placu ludzi byli Ci, którzy chcieli przyjść i mieli ochotę swoja pracą wesprzeć akcję.

Ludzie zorganizowali się sami, była gorąca kawa i herbata, ciasto oraz kiełbasa z pieczywem. Organizatorzy dziękują za udostępnienie płyty Rynku włodarzowi Kcyni Panu Markowi Szarudze, Zakładowi Poprawczemu za wsparcie techniczne przy realizacji akcji, ZGKiM za wywóz nieczystości po akcji i przede wszystkim wszystkim, którzy się do akcji przyłączyli.

W poniedziałek na Rynku w Kcyni od godziny 10:00 do 12:00 odbędzie się już tylko symboliczna akcja dla tych osób, które nie dojechały w niedzielę. Zachęcamy osoby, które chcą się jeszcze przyłączyć do pomocy UKRAINIE do przyłączenia się do akcji w dłuższym terminie trwania, która cały czas się odbywa w OSP w Kcyni.

tekst i for.Robert Koniec