Sekrety telewizji, czyli młodzież z „Korczaka” gościnnie w TVP BYDGOSZCZ
Jedno naciśnięcie guzika telewizyjnego pilota i w sekundzie otwiera się przed nami „magiczne pudełko”, pokazując cały świat. Jednak owo pstryknięcie, dzięki któremu możemy oglądać dowolny program, serial, wiadomości czy reklamy, to tak naprawdę wielogodzinna praca całego sztabu ludzi w studiu pełnym kamer i świateł.
15 kwietnia 2015 roku młodzież z Zespołu Szkół Specjalnych im. Janusza Korczaka w Kcyni miała okazję poznać bliżej funkcjonowanie Telewizji Polskiej w jej naturalnych warunkach, zobaczyć to wszystko czego nie widać podczas telewizyjnej transmisji, podpatrzeć pracę prezenterów i dziennikarzy, wcielić się w rolę operatorów kamer, oświetleniowców czy „pogodynek”. Uczniowie zwiedzili charakteryzatornię, archiwa programowe, pokoje inżynierów technicznych, dziennikarzy, reżyserkę oraz studio nagrań lokalnych wiadomości „Zbliżenia”.
Zdziwieniom nie było końca. Młodzi obserwatorzy zgodnie doszli do wniosku, iż dzięki wycieczce do telewizji stali się bardziej świadomymi odbiorcami kultury masowej. „Dziennikarze pracują cały dzień, aby docierały do nas najświeższe wiadomości w pigułce z całego świata. Teraz wiemy, że praca w telewizji to godziny nagrań, często nerwów, aby zdążyć z emisją , nie pomylić nazwisk gości i poprawnie się wysłowić” – podkreślali pełni wrażeń.
Wycieczkę zorganizowały polonistki ZSS im. J. Korczaka, Joanna Nadolna iEwa Żelechowska, które realizują projekt na zajęcia pozalekcyjne pod hasłem„Kulturolandia, czyli spotkania ze sztuką nie tylko z widowni”finansowany przez Starostwo Powiatowe w Nakle nad Notecią. Celem przedsięwzięcia jest przybliżenie młodzieży świata kultury oraz wskazanie właściwych form korzystania z ofert telewizji, filmu i teatru. Koordynatorki podkreślają, iż najwięcej uczymy się doświadczając, obserwując, dotykając, uczestnicząc czynnie w wydarzeniu jako jego sprawcy, dlatego dla uczniów naszej placówki to doskonałe i atrakcyjne w formie lekcje „poza ławką”.
tekst: Joanna Nadolna, Ewa Żelechowska
zdjęcia: Szymon Cybulski