Silny wiatr przewrócił komin i zerwał z dachu papę

Środa w kalendarzu kcyńskich strażaków zapisała się jako bardzo pracowity dzień. Po kilkugodzinnej akcji przy przeładunku tuczników dzień wcześniej, ochotnicy nie mięli zbyt dużo czasu na odpoczynek. Około godziny 13.00 bardzo silny podmuch wiatru przewrócił komin na posesji zlokalizowanej przy ul. Poznańskiej i Młyńskiej. W kamienicy ze sklepem spożywczym rozpoczęła się akcja strażaków, którzy swoje działania rozpoczęli od wizji lokalnej uszkodzeń, które powstały w wyniku przewrócenie przez wiatr komina.

Akcja była dynamiczna i trudna, gdyż przebiegała na dachu bardzo wysokiego budynku przy bardzo silnych podmuchach wiatru. Po kilku minutach od przyjazdu na miejsce okazało się, że cegły z komina uszkodziły inny dach przebijając eternit i częściowo niszcząc krokwie konstrukcyjne. Dodatkowym i dość poważnym uszkodzeniem budynku należącego do szubińskiej spółdzielni była zerwana papa na połowie budynku. Porozrywaną papę trzeba było bezpiecznie oderwać od drewnianej konstrukcji dachu i zrzucić na ziemię.

Prace przy ul. Młyńskiej trwały kilka godzin. Miejsce zdarzenia lustrował burmistrz Kcyni Marek Szaruga, który w działania włączył Zarządzanie Kryzysowe. Dwa zastępy kcyńskich strażaków przy pomocy plandek zabezpieczyły dach przed zalaniem mieszkań. Do Kcyni przyjechał także przedstawiciel zarządcy kamienicy i Zastępca Dowódcy JRG nr 2 w Szubinie asp.szt. Jerzy Bejmowicz.

W tym zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał i nie było potrzeby organizacji lokalu zastępczego dla trzech rodzin, które zamieszkują najwyższą kondygnację pod zerwana papą.

tekst i fot. Robert Koniec