W moim sercu jest Kcynia. Rozmowa z kandydatem na Burmistrza Panem Mateuszem Stachowiakiem
Dziś zapraszamy Państwa do kolejnej rozmowy z kandydatem na Burmistrza Kcyni. Robert Koniec- portal Kcynia.info rozmawiał z Panem Mateuszem Stachowiakiem, który startuje do wyborów samorządowych z własnego komitetu.
Posiada Pan doświadczenie w pracy w Radzie Miejskiej w Kcyni. Czy uważa Pan, że będąc Burmistrzem Kcyni można działać samodzielnie?
Uważam, że to pytanie trzeba rozpatrywać dwuwątkowo. Jedna kwestia dotyczy kompetencji i decyzyjności Burmistrza, który powinien wiedzieć jaki kierunek obrać dla Gminy i nie bać się realizować tej wizji rozwoju. Druga kwestia to współpraca, która jest konieczna w podejmowaniu zgodnych i rozsądnych decyzji. Dobry Burmistrz powinien wspólnie z Radą Miejską oraz z pracownikami kcyńskiego magistratu, wypracowywać najlepsze rozwiązania dla Gminy, aby rzetelnie wypełniać powierzone obowiązki samorządowe.
Gdyby został Pan Burmistrzem, co chciałby Pan zmienić w naszym mieście?
W związku ze ścisłą zabudową rynku, zapewne każdy z nas spotkał się z problemem poszukiwania wolego miejsca parkingowego. Jest to duży problem, który istotnie wpływa na komfort życia mieszkańców. Dlatego proponuję poszerzenie przestrzeni parkingowych o obszar terenu Zakładu Poprawczego, znajdującego się w centrum miasta. Planuję przejąć przez Gminę Kcynia 10 arów z całkowitej powierzchni 1,5 ha, należącej do placówki resocjalizacyjnej, aby stworzyć przy ulicy klasztornej serię ok. 50 dodatkowych miejsc parkingowych, służących wszystkim mieszkańcom. Dlatego niezwłocznie podejmę rozmowy z właściwym Ministrem Sprawiedliwości, w temacie przejęcia części niezabudowanego terenu Zakładu Poprawczego w Kcyni z przeznaczeniem na nowe miejsca parkingowe (zał.1 koncepcja parkingu).
Od wielu kadencji radni wracają do tematu reorganizacji oświaty. Będąc Burmistrzem Kcyni jaką wizję ma Pan na gminną oświatę?
Niezależnie, kto zostanie Burmistrzem, będzie musiał zmierzyć się w tej kadencji z kwestią reoraganizacji oświaty. Jeżeli, ktoś twierdzi inaczej to albo nie posiada faktyczej wiedzy w tym temacie albo boi się otwarcie o tym mówić. Od lat jednak zauważamy drastyczny spadek liczby urodzeń w naszej Gminie. Analizując wykresy demograficzne, okazuje się, że są takie regiony w naszej Gminie, w których nie urodziło się żadne dziecko co oznacza, że za kilka lat nie będzie naboru do pierwszych klas. Nieuchronnie te placówki będą musiały być wygaszane ze względu na brak dzieci w oddziałach. Ponadto istnieje możliwość przejęcia szkół przez Stowarzyszenia, tak jak to ma miejsce choćby w Anielinach czy Kosowie. Takie przejęcie, okazuje się być ciekawym rozwiązaniem, które od lat z powodzeniem realizowane jest w naszym powiecie.
Gmina Kcynia od zawsze uznawana była za gminę rolniczą. Czy Pana zdaniem coraz częstsze plantacje fotowoltaiki a w przyszłości budowy farm wiatrowych spowodują, że w naszym regionie rolnik uprawiający swoją ziemię będzie rzadkością?
Nie uważam, żeby rozwój Odnawialnych Źródeł Energii, aż w takim stopniu mógł wpłynąć na rolniczy charakter Gminy. Jako, że skończyłem Inżynierię Agroenergetyki (Energię Odnawialną w rolnictwie) na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu, od lat śledzę ten temat zarówno w kraju jak i za granicą. Biorąc pod uwagę rozwój naszych sąsiednich Gmin widzimy, że prędzej czy później te inwestycje będą realizowane również na naszym terenie. Całkowity obszar Gminy Kcynia to 29 702 ha, a przewidziane inwestycje OZE powstaną na zaledwie ułamku procenta tej powierzchni. Jestem przekonany, że nie wpłynie to znacząco na rolniczy charakter naszej Gminy.
Jest Pan młodym człowiekiem i doświadczonym radnym. Ma Pan pomysł na miejsce dla młodzieży?
Zdecydowanie jest to temat bardzo ważny, który zawarłem w jednym z moich priorytetów, dotyczących rozwoju Gminy Kcynia. Zamierzam zrealizować projekt modernizacji budynku młyna przy ul. Podgórnej, który pierwotnie wyceniono na poziomie 2 mln 500 tyś. euro z czego dofinansowanie zewnętrzne obejmowałoby 1 mln 994 tyś 810 euro. Chciałbym tam stworzyć również przestrzeń, w której młodzi ludzie mogliby spotykać się zarówno w tygodniu jak i w weekendy. Miejsce klimatyczne, w którym możnaby utworzyć kawiarenkę, małą gastronomię, bilard, dart, może tor do kręgli. Gdzie możnaby wraz z rodziną czy przyjaciółmi posłuchać muzyki i miło spędzić wolny czas.
Ponadto przykład ostatniego koncertu Pawła Domagały, na który przyszło bardzo dużo mieszkańców, głównie młodzieży, ukazuje jak ważne są takie eventy. Planuję zintensyfikować wysiłki, abyśmy częściej mogli wspólnie doświadczać takich niezapomnianych, artystycznych spotkań.
Z kandydatem na Burmistrza Kcyni Panem Mateuszem Stachowiakiem rozmawiał Robert Koniec.